Cele są bardzo ambitne: najwyższy poziom usług, systemy informacyjne dla społeczeństwa i władz, jednoczenie profesjonalistów rynku nieruchomości. Tak uzasadnia potrzebę swojego istnienia Polska Federacja Rynku Nieruchomości. Siódmy rok jej działalności i dynamiczny rozwój dowodzą, że jej powołanie w styczniu 1995 roku było dobrym pomysłem.
Podstawowymi płaszczyznami działania Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości są: obrona interesów profesjonalistów na rynku nieruchomości (przede wszystkim pośredników i zarządców), organizowanie praktyk zawodowych i postępowań kwalifikacyjnych oraz podejmowanie inicjatyw ustawodawczych. PFRN znajduje się w momencie przełomowym, ponieważ skupia się na dążeniu do utworzenia samorządu zawodowego jako organizacji zrzeszającej profesjonalnych pośredników, zarządców i rzeczoznawców.
21 czerwca Sejm RP uchwalił „Ustawę o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu Cywilnego”. Zawarte w ustawie przepisy zbulwersowały całe środowisko rynku nieruchomości. O jej szkodliwości przekonani są zarówno pośrednicy w obrocie nieruchomościami, zarządcy nieruchomości, właściciele nieruchomości, deweloperzy, jak i też lokatorzy, których to wspomniana ustawa ma chronić.
Ustawa weszła w życie 10 lipca b.r. i już 13 lipca b.r. została zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego między innymi przez Polską Unię Właścicieli Nieruchomości, która wykazała niezgodność przepisów ustawy z Konstytucją.
Zaraz po wejściu w życie ustawy o ochronie praw lokatorów jej przepisy zaskarżyły do Trybunału Konstytucyjnego Polska Unia Właścicieli Nieruchomości oraz Ogólnopolskie Stowarzyszenie Właścicieli Nieruchomości. Natomiast w minionym tygodniu apel do parlamentu, prezydenta i rządu RP wystosowała Polska Federacja Rynku Nieruchomości.
Pośrednicy łączą siły z właścicielami kamienic, aby wywalczyć nowelizację kontrowersyjnego prawa. Zapowiadają interwencję w Strasburgu. Także lokatorzy chcą zmiany ustawy.
Tomasz Błeszyński z Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości.
Rynek domów jednorodzinnych, zarówno wolnostojących, jak i segmentów, w ostatnich latach przeżywa małą zapaść. Dlatego, jeśli ktoś chce zainwestować w dom, traktując przedsięwzięcie, jako lokatę kapitału, może się przeliczyć. Powodów jest kilka.
Po pierwsze, na rynku domów jednorodzinnych bardzo szybko zmienia się moda na lokalizacje. Te, które były modne rok temu, dzisiaj już nie są, ponieważ powstają nowe jeszcze bardziej atrakcyjne, kreowane na „luksusowe”, a te sprzed roku przestają być kuszące. Czasem dzieje się wprost przeciwnie, czyli po wybudowaniu w danej okolicy kilku rezydencji, klienci nie chcą się już tam przeprowadzać.
Pośrednicy w obrocie nieruchomościami nie chcą być zaliczeni do instytucji zobowiązanych do przekazywania informacji o transakcjach do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Taki obowiązek został nałożony na pośredników przez ustawę o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nielegalnych lub nieujawnionych źródeł.
W redakcji "Pulsu Biznesu" spotkali się przedstawiciele Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości z urzędnikami Ministerstwa Finansów.