Na ostatnim posiedzeniu Rady Ministrów rząd uderzył legislacyjną siekierą polskich przedsiębiorców przyjmując projekt ustawy deregulacyjnej. Autorem tej super ustawy jest Minister Sprawiedliwości, który zakłada w pierwszej transzy deregulację 50 zawodów.

Objawiono nam jedyną prawdę o rynku i ekonomii, z której wynika, że to Minister Sprawiedliwości a nie Minister Gospodarki wie, co dobre jest nomen omen dla gospodarki i autorytarnie ją zarządza. Ministerstwa branżowe praktycznie bez walki oddały "pole" grzecznie akceptując deregulację.

Nastał najlepszy czas na kupowanie nieruchomości. Eksperci radzą, że najlepiej zainwestować w apartament funkcjonalny, w nowoczesnym wzornictwie i dobrej lokalizacji.

Według raportu firmy doradczej Reas, w sześciu największych polskich aglomeracjach deweloperzy oferowali w połowie tego roku do sprzedaży prawie 57 tys. mieszkań. W Warszawie ponad 21 tys., w Krakowie 10,8 tys., we Wrocławiu 9,5 tys., w Trójmieście 7,9 tys., w Poznaniu 4,6 tys. i w Łodzi ponad 2,8 tys. Wybór jest więc wielki, a należy pamiętać, że w tych sześciu metropoliach buduje się mniej więcej połowę tego, co w pozostałych częściach Polski.Zdecydowanie największy ruch na rynku mieszkaniowym panuje w Warszawie i na Mazowszu.

Deweloper na warszawskich Bielanach realizuje bardzo ciekawy projekt inwestycyjny. Powstaje tam osiedle mieszkaniowe przeznaczone min. dla wielodzietnych rodzin katolickich.

Osiedle Rodzinne składa się z 7 budynków bliźniaczych 3-kondygnacyjnych, w których znajdują się mieszkania o pow. od 67 do 140 mkw. oraz budynku usługowo-mieszkalnego 5-kondygnacyjnego. Średnia cena metra kwadratowego mieszkania wynosi 6500 złotych, wydaje się być atrakcyjna biorąc po uwagę na standard wykończenia lokali i lokalizację.

Będzie to takie pierwsze osiedle w Polsce gdzie będą mogły mieszkać w nim rodziny katolickie. Co ciekawe w projekcie pozostało już tylko kilka wolnych mieszkań, wszystkie zostały już sprzedane bez wielkich marketingowych zabiegów. Zobaczymy czy projekt ośmieli innych deweloperów do podobnych inwestycji na rynku nieruchomości.

Ma­lu­ją ścia­ny, ukry­wa­jąc po­ja­wia­ją­ce­go się grzy­ba, ukła­da­ją pa­ne­le, by za­ma­sko­wać nie­do­sko­na­ło­ści pod­ło­gi. Pod­mie­nia­ją meble, a pęk­nię­te stro­py ukry­wa­ją pod ta­pe­tą. Po pod­pi­sa­niu aktu no­ta­rial­ne­go za­bie­ra­ją wszyst­ko, po­zo­sta­wia­jąc no­wych wła­ści­cie­li w ru­inie, nie tylko fi­nan­so­wej.

To­masz i Olga, młode mał­żeń­stwo z Kra­ko­wa, dość długo po­szu­ki­wa­li ide­al­ne­go dla sie­bie miesz­ka­nia. Szu­ka­li­śmy 50-me­tro­we­go lokum, które chcie­li­śmy wziąć na kre­dyt. A że pie­nię­dzy nie mie­li­śmy dużo, tyle tylko, by na wkład wła­sny wy­star­czy­ło, ewen­tu­al­nie na ja­kieś nowe meble, to in­te­re­so­wa­ło nas miesz­ka­nie nie­wy­ma­ga­ją­ce re­mon­tu mówi Olga. Po pię­ciu mie­sią­cach po­szu­ki­wań zna­leź­li, jak im się wtedy wy­da­wa­ło, miesz­ka­nie ide­al­ne. Wszyst­ko mi się po­do­ba­ło, a naj­bar­dziej to, że było faj­nie urzą­dzo­ne. Mia­łam po­dob­ny gust jak do­tych­cza­so­wa wła­ści­ciel­ka i chyba to mnie do tego miesz­ka­nia prze­ko­na­ło do­da­je Olga.

Naj­bar­dziej spodo­ba­ło mi się roz­miesz­cze­nie. Wszyst­ko było takie w sam raz. Po­ko­je nie były zmniej­szo­ne kosz­tem ko­ry­ta­rza, co się czę­sto zda­rza.

Lata mijają a prace nad wprowadzeniem systemu katastralnego w Polsce, którego jednym z elementów będzie powszechna taksacją nieruchomości ciągle trwają.

Nie udało się dotychczas kompleksowo zakończyć tego projektu, ustawodawstwo w tym zakresie nowelizowano już wiele razy. Co rusz przedstawiano nowe rozwiązania i stawki podatku. Będzie to niewątpliwie rewolucyjna zmiana w systemie opodatkowania nieruchomości, bo zamiast podatku od jej powierzchni będziemy odprowadzać podatek od ich wartości (Ad valorem).

Ewidentnym plusem wprowadzenia systemu katastralnego jest uporządkowanie rynku nieruchomości pod względem prawa własności (informatyzacja ksiąg wieczystych) oraz pod względem geodezyjnym (ewidencja gruntów). Ponadto stworzenie takiego systemu wyzwoli dynamiczny obrót nieruchomościami, co przyczyni się do wzrostu inwestycji i transakcji na tym rynku. Określone wartości nieruchomości ułatwi finansowanie nieruchomości z kredytów bankowych. Przyczyni się do ograniczenia ryzyka planowanych inwestycji, nauczy poprawności ekonomicznej.