Lata mijają a prace nad wprowadzeniem systemu katastralnego w Polsce, którego jednym z elementów będzie powszechna taksacją nieruchomości ciągle trwają.
Nie udało się dotychczas kompleksowo zakończyć tego projektu, ustawodawstwo w tym zakresie nowelizowano już wiele razy. Co rusz przedstawiano nowe rozwiązania i stawki podatku. Będzie to niewątpliwie rewolucyjna zmiana w systemie opodatkowania nieruchomości, bo zamiast podatku od jej powierzchni będziemy odprowadzać podatek od ich wartości (Ad valorem).
Ewidentnym plusem wprowadzenia systemu katastralnego jest uporządkowanie rynku nieruchomości pod względem prawa własności (informatyzacja ksiąg wieczystych) oraz pod względem geodezyjnym (ewidencja gruntów). Ponadto stworzenie takiego systemu wyzwoli dynamiczny obrót nieruchomościami, co przyczyni się do wzrostu inwestycji i transakcji na tym rynku. Określone wartości nieruchomości ułatwi finansowanie nieruchomości z kredytów bankowych. Przyczyni się do ograniczenia ryzyka planowanych inwestycji, nauczy poprawności ekonomicznej.
Należy się liczyć z tym, że podatek naliczany od wartości nieruchomości będzie dla wielu właścicieli oznaczał znaczne podwyższenie dotychczasowych opłat. Z jednej strony to źle, ale z drugiej poznamy realną wartość swojego majątku. Pamiętać należy, że podatek katastralny będzie miał charakter opłaty lokalnej i będzie stanowił w przyszłości jedną z najważniejszych pozycji w budżetach gmin, które z roku na rok, co raz trudniej pozyskują środki na pokrycie zobowiązań. Ratując się kredytami czy wpływami z foto-radarów, bo środki z budżetu centralnego są już, co raz mniejsze i nic na to nie wskazuje by uległo to zmianie.
Od sprawnie działającej administracji samorządowej w głównej mierze zależeć będzie funkcjonowanie katastru w Polsce. Rozsądnie prowadzona polityka podatkowa w tym zakresie będzie istotnym elementem przetargowym w pozyskiwaniu inwestorów strategicznych dla regionów, likwidowaniu recesji, tworzeniu nowych miejsc pracy.
Inwestujmy racjonalnie w nieruchomości pamiętając, że ich wartość z biegiem lat będzie rosła tak jak i kataster, który może spaść na głowę w każdej chwili.
Tomasz Błeszyński Doradca Rynku Nieruchomości
2012-08-31