Od stycznia trzeba przygotować się na podwyżki czynszów.

Koszty eksploatacji mieszkań w blokach zarządzanych przez spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe podbije m.in. wyższa płaca minimalna.

Tak drogo za metr kwadratowy jeszcze nigdy nie było.

Jak wynika z raportu NBP za drugi kwartał tego roku cena metra kwadratowego mieszkania od dewelopera w Łodzi to już 11 tys. 257 zł. Dla porównania w Warszawie, gdzie te ceny są najwyższe w Polsce, jest to już 16 tys. 754 zł.

Powódź pomoże kupującym?

Zapowiadanej od kilku miesięcy stabilizacji cen mieszkań nie widać w najnowszych odczytach indeksu urban.one dla całej Polski i największych polskich miast. Stabilizację stawek może przynieść jednak powódź, która ostatecznie odwiedzie rządzących przed podgrzaniem rynku zapowiadanym dopalaczem w postaci dopłat do kredytów mieszkaniowych.

Obecnie rynek nieruchomości jest w stanie zawieszenia z powodu braku decyzji co do kredytu na Stat.

Wiele osób zastanawia się, czy zainwestować w nowe mieszkania, czy może poczekać na stabilizację sytuacji. Deweloperzy również są w niepewności, co skutkuje opóźnieniami w realizacji projektów oraz wstrzymywaniem nowych inwestycji.

Raport z rynku nieruchomości.

Wartość indeksu urban.one odnoszącego się do mieszkań w Polsce wyniosła 114,17 pkt. w sierpniu br., co oznacza wzrost wartości o 0,53 pkt w ciągu miesiąca.