Rośnie podaż mieszkań na rynku pierwotnym i wtórnym.

Deweloperzy sprzedają, co raz mniej mieszkań i wstrzymują realizacje nowych inwestycji.

Na rynku wtórnym jeszcze większy spadek liczby transakcji.

Od kilku miesięcy biura nieruchomości notują wyraźny spadek popytu na mieszkania. Część pośredników z powodu odpływu klientów skupiła się bardziej na rynku najmu niż sprzedaży.

Polaków nie stać już na w własne mieszkanie, bo ich ceny są zaporowe, a bank nie pożyczy im pieniędzy.

Coraz więcej osób domaga się, żeby rząd uregulował ceny na rynku nieruchomości. Z ostatniego sondażu GfK, wynika, że aż 72 proc. Polaków uważa, że ceny nieruchomości osiągnęły poziom niedostępny dla większości.

Mieszkania są tak niedostępne dla zwykłego Polaka, że wraca tęsknota za regulacją cen.

Deweloperzy chcą ulgi budowlanej, a za najem biorą się fundusze. Wyniki badania GfK są jak papierek lakmusowy atmosfery na dzisiejszym rynku nieruchomości.

Monitoring prasy 20 z pażdziernika 2022 roku.

Tomasz Błeszyński - doradca rynku nieruchomości komentuje obecną sytuację na rynku mieszkaniowym.