Tomasz 
Błeszyński, doradca na rynku nieruchomości

Zajmuję się zawodowo nieruchomościami już 25 lat i przez ten czas pośrednictwo – tak jak i gospodarka – przeżywało wzloty i upadki.

Mieliśmy kryzysy, hossy, bessy, deregulacje, a na rynku nieruchomości klienci nadal chcą korzystać z usług pośredników. Pośrednictwo na rynku funkcjonowało z powodzeniem już przed wojną i po wojnie, do dzisiejszych czasów.

Polski rynek nieruchomości jest jednak bardzo skomplikowany. Brakuje rzetelnej wiedzy analitycznej o stanie rynku. Niemal do każdej nieruchomości potrzeba zgromadzić stosy dokumentów. Przepisy prawne, podatkowe są zawiłe i niejednoznaczne. Organizując transakcje trzeba odwiedzić kilkanaście urzędów, by zebrać potrzebne dokumenty i informacje.

Nawet wynajęcie mieszkania nie jest proste ze względu na obowiązujące przepisy. Z tymi wszystkimi zagadnieniami nie poradzi sobie przeciętny klient, który chce sprzedać, kupić czy wynająć nieruchomość. Nawet, jeśli sam znajdzie odpowiednią dla siebie ofertę – np. w Internecie – to zgłasza się 
do pośrednika z prośbą o sprawdzenie nieruchomości i przygotowanie oraz przeprowadzenie transakcji.

Bo podstawową rzeczą, jaką zapewnią pośrednik klientowi, jest czuwanie nad bezpiecznym zrealizowaniem transakcji. To jedna z najważniejszych czynności wykonywanych przez pośredników dla klientów.

Polacy w swoim życiu nieczęsto kupują mieszkania, a angażują w nie czasem całe oszczędności, biorąc do tego jeszcze długoterminowy kredyt. Nie mają doświadczenia, a zależy im na bezpieczeństwie transakcji, dlatego zgłaszają się do pośredników.

Kolejnym elementem, którego potrzebują klienci, jest usługa doradztwa, którą po przygotowaniu i nabraniu odpowiednich umiejętności również mogą realizować pośrednicy. Klienci chcą wiedzieć, w co najlepiej zainwestować, jakie nieruchomości kupować, by sprzedać je z zyskiem, jak będzie się rozwijał rynek nieruchomości. Na te pytania odpowie pośrednik przygotowany do wykonywania czynności doradczych.

gb/ Rzeczpospolita  30-03-2015