Kolejna próba ucywilizowania inwestycji na rynku nieruchomości.

Ruszyły prace w Ministerstwie Rozwoju i Technologii nad ustawą o REIT. Real Estate Investment Trust to rodzaj funduszu inwestycyjnego pozwalającego na lokowanie pieniędzy w nieruchomościach.

REIT-y inwestują pieniądze swoich akcjonariuszy w nieruchomości komercyjne i mieszkaniowe i czerpią zyski z płaconych przez najemców czynszów.

W Polsce takie spółki mają się nazywać SINN-y, czyli Spółki inwestujące w najem nieruchomości. Z informacji podanych przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii wynika, że będą one obejmować inwestycje komercyjne oraz mieszkaniowe np. biura, centra handlowe, budynki mieszkalne, lokale mieszkalne, domy opieki społecznej, internaty czy akademiki.

Wg Ministerstwa polskie REITY-y na wzór zagranicznych funduszy mogą zwiększyć potencjał budowy nieruchomości na wynajem w oparciu o kapitał drobnych inwestorów.

Główne założenia projektu ustawy obejmują:

  • formę spółki akcyjnej z kapitałem zakładowym 100 mln złotych;
  • obowiązek podatkowy na poziomie spółki: 10 proc. naliczany i płatny przez spółkę w chwili wypłaty dywidendy, która dla udziałowców będzie wolna od opodatkowania;
  • zwolnienia z opodatkowania ma być dywidenda z SINN-ów, ale musi ona wynosić co najmniej 90 proc. przychodów z najmu po odliczeniu kosztów i podatków;
  • możliwość kredytowania inwestycji (wskaźnik LtV);
  • inwestowania wyłącznie w aktywa przynoszące dochód;
  • do wyliczenia dywidendy będą brane pod uwagę przychody spółki, pomniejszone o wszelkie koszty związane z prowadzeniem działalności, jednak z tychże kosztów będzie wyłączona amortyzacja.

Rynek nieruchomości od lat czeka na uregulowanie inwestowania w nieruchomości szczególnie w sektor najmu instytucjonalnego w ostatnich latach został opanowany przez zagraniczne fundusze PRS. Poprzedni rząd rozpoczął prace nad ustawą, która miał być m.in. wsparciem dla programu Mieszkanie +.

Niestety nie zakończono pracy nad projektem a tą stagnację z powodzeniem wykorzystały zagraniczne fundusze inwestycyjne, które zaczęły kupować co raz więcej mieszkań w Polsce z przeznaczeniem na wynajem instytucjonalny.

Nie ma się temu co dziwić, skoro od lat inwestowanie w sektor komercyjny nie przynosi już takiej jak dawniej stopy zwrotu.  Inwestycje w sektor mieszkaniowy szczególnie w Polsce wydają się dla zagranicznych analityków bezpiecznym aktywem, szczególnie, że u nas od lat brakuje dużej puli mieszkań na wynajem.

Dobrze, że ponownie rozpoczęto procedowanie ustawy o REIT-ach, żałuję tylko, że o jakieś 10 lat za późno.

Niecierpliwie czekam na szczegóły i konsultacje ze środowiskiem rynku nieruchomości w tym zakresie, bo jest to niezmiernie ważna ustawa, która będzie miała duże znacznie dla funkcjonowania całego rynku nieruchomości i inwestycji.

Tomasz Błeszyński doradca rynku nieruchomości

Biznes - Nieruchomości - Gospodarka  06.04.2024


Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.