Łódzkie, mimo problemów z związanych z brakiem planu zagospodarowania przestrzennego i jasno sprecyzowanej strategii rozwoju miasta i regionu, jest przyjaznym miejscem dla inwestorów, także zagranicznych. Prężnie rozwija się specjalna strefa ekonomiczna, której oferta przyciągnęła już wielu liczących się na polskim i europejskim rynku producentów. Ponadto w żadnym innym mieście nie ma tylu jeszcze niewykorzystanych powierzchni po dawnych fabrykach, zlokalizowanych w centrum.

Największe szanse region stwarza firmom związanym z budownictwem, a także logistyką i transportem. Tempo dalszego ich rozwoju w dużej mierze zależeć będzie od stanu realizacji projektów regionalnych — budowy między Łodzią i Warszawą lotniska oraz szybkiej kolei łączącej dwa nasze największe miasta z Wrocławiem i Pragą. Rozpoczęta budowa autostrady A2 oraz utworzenie na lotnisku Lublinek centrum tanich linii lotniczych — dodatkowo pozwalają mieć nadzieję, że wzrośnie atrakcyjność regionu w oczach inwestorów.

Ponad 20 uczelni sprawia, że Łódź jest jednym z największym w Polsce ośrodków akademickich. Stutysięczna rzesza studentów — to znaczący potencjał. Ludzie młodzi, wykształceni i kreatywni stanowią wykwalifikowaną i tanią siłę roboczą. Potrafią szybko przystosować się do aktualnych potrzeb rynku.

Magia jednej z najpiękniejszych polskich ulic -Piotrkowskiej z bogatą i tanią ofertą gastronomiczną zachęca przedsiębiorców z całego kraju do organizowania tu szkoleń, konferencji i imprez okolicznościowych dla swoich klientów i pracowników. „Ulica pubów” nadal jednak nie ma zbyt atrakcyjnej oferty noclegowej, zwłaszcza tej na najwyższym, światowym poziomie. To obszar do zagospodarowania przez poważnych inwestorów.

Tomasz Błeszyński doradca rynku nieruchomości

Puls Biznesu 19-01-2006