1 listopada podczas pierwszego dnia 38. kwesty "Ratujmy zabytki Powązek", która odbywała się na warszawskim Cmentarzu Powązkowskim, zebrano ok. 120 tys. zł.

Cmentarz Powązkowski w Warszawie (Stare Powązki) to niezwykle urokliwa i zabytkowa nekropolia Warszawy. Został założony 4 listopada 1790 r., na działce podarowanej przez rodzinę Szymanowskich przez lata był wielokrotnie powiększany i dziś zajmuje obszar 43 ha. Ta ponad 200-letnia nekropolia jest miejscem spoczynku wielu znakomitych Polaków, także licznego grona zwykłych Warszawiaków. Spacerując alejkami spotkamy tu grobowce najwybitniejszych z wybitych ludzi polityki nauki, kultury i sztuki zasłużonych w tworzeniu historii naszego kraju.

Stare Powązki to nie tylko pamiątka historyczna to także specyficzne muzeum, gdzie możemy podziwiać dzieła, reprezentujące różne style i kierunki w sztuce sakralnej.

Widać to między innymi w przepysznej architekturze cmentarnej, która nadal wzbudza podziw zwiedzających cmentarz. Możemy tu spotkać dzieła najwybitniejszych rzeźbiarzy jak i również zwykłych kamieniarzy. Spotkamy tu pomniki neoklasycystyczne, rzeźby romantyczne i secesyjne, modernistyczne figury oraz współczesne nagrobki wykonane z mniej szlachetnych materiałów. Taki jest ten czar Powązek mieszanka stylów, klimatów i wszech obecnej historii.

Doroczne kwesty zaduszkowe zainicjowane w 1975 r. przez Jerzego Waldorffa organizowane do dziś przez Społeczny Komitet Opieki nad Starymi Powązkami im. J. Waldorffa gromadzą przedstawicieli wszystkich środowisk artystycznych, literackich oraz społeczno -politycznych. Spotkania po powrocie z kwesty, przy kawie i pączkach od Bliklego, są swoistym salonem artystycznym. Takiego zgromadzenia gwiazd teatralnych i filmowych, jakie ma miejsce 1 listopada każdego roku na Powązkach, nie ma nawet podczas wielkich gali. W 2012 r.dzięki zebranym pieniądzom wyremontowano 13 zabytkowych pomników.

Na zaproszenie Komitetu od 2005 r. uczestniczę w kwestach pomagając w zbiórce funduszy na wsparcie działalności konserwatorskiej. Jako człowieka rynku nieruchomości szczególnie interesuje mnie los zabytków i ich rewitalizacja. W tym roku szczególnie utkwiła mi w pamięci pewna starsza pani. Zatrzymała mnie na środku alejki, podała znajomej kule, na których się poruszała, uchyliła torebkę z niej wyjęła kopertę z pieniędzmi, wyciągnęła banknot 100 złotowy i z uśmiechem włożyła go do mojej puszki. Podziękowałem jej z całego serca, bo to były pieniądze z otrzymanej niedawno niewielkiej emerytury, w kopercie dostrzegłem odcinek z przelewu.

Dziękuję wszystkim znajomym i nieznajomym, których dzisiaj spotkałem za wspaniałą szczodrość, za wszystkie te duże banknoty i małe monety. Moja puszka była ciężka dzięki Państwa ofiarności. Wszystko po to by ocalić od zapomnienia zbytki Starego Cmentarza Powązkowskiego.

Raz jeszcze dziękuję i zapraszam jak zwykle za rok.

Po całym dniu kwestowania chwila refleksji na grobem ŚP. Tadeusza Nalepy znakomitego bluesmana, kompozytora, gitarzysty, wokalisty, autora wielu tekstów. Niezapomnianego twórcy min zespołu Breakout razem z Mirą Kubasińską .  

Tomasz Błeszyński 2012-11-03