Miliony Polaków zapłacą więcej za utrzymanie mieszkań!

Początek 2025 roku przyniesie znaczące zmiany dla milionów Polaków, którzy już wkrótce odczują wzrost kosztów utrzymania mieszkań.

Lokatorzy, zwłaszcza ci mieszkający w budynkach zarządzanych przez spółdzielnie i wspólnoty, muszą przygotować się na podwyżki czynszów.

Podwyżki płacy minimalnej a wyższe czynsze

Jednym z głównych powodów wzrostu opłat jest podniesienie płacy minimalnej, która od stycznia 2025 roku wzrośnie z 4 300 zł do 4 666 zł brutto. Choć ta zmiana przyniesie korzyści pracownikom, będzie miała również bezpośredni wpływ na koszty utrzymania mieszkań. Osoby zatrudnione przy utrzymaniu czystości, konserwacji i innych niezbędnych usług, często zarabiają minimalną stawkę, a jej podniesienie przełoży się na wyższe koszty dla spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych.

Eksperci zgodnie twierdzą, że to właśnie wzrost wynagrodzeń dla pracowników odpowiedzialnych za obsługę budynków będzie jednym z głównych czynników wpływających na podwyżki czynszów. Lokatorzy mogą spodziewać się nowych stawek w skrzynkach pocztowych na przełomie grudnia i stycznia, co oznacza, że na ich budżety domowe spadnie kolejne obciążenie.

Rosnące ceny mediów i usług

Podwyżki związane z płacą minimalną to tylko część problemu. Równocześnie rosną ceny mediów, takich jak woda, energia elektryczna, ciepło oraz usługi kanalizacyjne. Koszty te również znajdą swoje odzwierciedlenie w czynszach i opłatach eksploatacyjnych, jakie będą musieli ponosić lokatorzy.

Jak zauważa Bartosz Turek, ekspert HREIT, przyszłość cen mediów, szczególnie energii, jest niepewna. W ostatnich latach ceny były zamrożone przez państwo, ale nie wiadomo, czy taki stan utrzyma się w 2025 roku. Jeśli ceny zostaną uwolnione, rachunki za prąd i ogrzewanie mogą wzrosnąć znacząco, dodatkowo obciążając mieszkańców.

Jak duże będą podwyżki?

Choć nie da się jednoznacznie przewidzieć, jak duże będą podwyżki, eksperci szacują, że niektóre spółdzielnie mogą podnieść czynsze jedynie o inflację, czyli około 4-5%. Inne jednak mogą wprowadzić znacznie wyższe podwyżki, w zależności od specyfiki kosztów i lokalnych warunków.

Warto również zauważyć, że rosnące koszty utrzymania mieszkań dotyczą nie tylko samych lokatorów, ale i obciążeń wspólnych części budynków, takich jak oświetlenie klatek schodowych, piwnic czy garaży. To oznacza, że mieszkańcy będą musieli zmierzyć się z wyższymi opłatami nie tylko za swoje mieszkania, ale także za korzystanie z części wspólnych.

Zadłużenie lokatorów rośnie

Wzrost czynszów i innych opłat może pogłębić problem zadłużenia wielu polskich gospodarstw domowych. Z danych Krajowego Rejestru Długów wynika, że zaległości w opłatach mieszkaniowych przekraczają już 290 mln zł. Przeciętny dług to 15,6 tys. zł, a większość zaległości dotyczy czynszu, ogrzewania oraz wywozu śmieci.

Eksperci ostrzegają, że dalszy wzrost kosztów utrzymania mieszkań może sprawić, że wiele rodzin będzie zmuszonych wybierać, które rachunki opłacić w pierwszej kolejności. W takiej sytuacji nieuniknione może być dalsze zadłużanie się, aby utrzymać mieszkanie.

Tomasz Błeszyński, ekspert rynku nieruchomości, zauważa, że nadwyrężone budżety domowe mogą nie wytrzymać takiego obciążenia.

Co mogą zrobić lokatorzy?

Dla wielu Polaków wzrost kosztów utrzymania mieszkań będzie sporym wyzwaniem. Aby zminimalizować skutki podwyżek, warto rozważyć kilka kroków, takich jak:

  • monitorowanie zużycia mediów,
  • szukanie tańszych dostawców niektórych usług.

Jednak nie wszystkie podwyżki da się ominąć, a dla wielu gospodarstw domowych, szczególnie tych o niskich dochodach, nowe stawki mogą oznaczać poważne problemy finansowe.

Justyna Biznes i finanse - Kobiece Inspiracje 10.10.2024

Źródło:https://kobieceinspiracje.pl/nowy-rok-nowe-stawki-miliony-polakow-zaplaca-wiecej-za-utrzymanie-mieszkan.html


Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.