Do jesieni przyszłego roku Nowe Centrum Łodzi wzbogaci się o nową kamienicę z mieszkaniami na wynajem.

To kolejna tego typu inwestycja w NCŁ, a zdaniem eksperta będzie ich coraz więcej. Powody? Inflacja i drogie kredyty, zmiany pokoleniowe - oraz wojna w Ukrainie. Czy to już trend?

W rejonie Nowego Centrum Łodzi rozpoczęła się budowa mieszkaniówki przy ul. Składowej 38/40 - naprzeciw biurowca Nowa Fabryczna, w sąsiedztwie Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politycznych Uniwersytetu Łódzkiego i w bliskiej odległości dawnego biurowca łódzkiej gazowni, niedawno zakupionego przez łódzką grupę Real Development.

Miało być Mieszkanie Plus, będą mieszkania na wynajem

Inwestycja jest realizowana w ramach Funduszu Mieszkań na Wynajem - inicjatywy Banku Gospodarstwa Krajowego. Pierwotnie na działce planowano inwestycję w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus. To na potrzeby tego programu miasto odsprzedało tę działkę w 2015 r. za 1,3 mln zł. Budynek z tanimi mieszkaniami dla mniej zamożnych nabywców miał tam powstać do 2018 r. Kiedy rok później pytaliśmy o los projektu, działka była już własnością Funduszu Mieszkań na Wynajem, lecz - jak informowano nas wówczas - cały czas trwały procedury administracyjne w ramach przygotowań do budowy. Oficjalna zapowiedź inwestycji w jej ostatecznym kształcie pojawiła się dopiero w sierpniu zeszłego roku, a pierwsze przygotowania gruntu pod budowę - w grudniu.

Zakończenie budowy planowane jest na sierpień 2023 r. Przy ul. Składowej 38/40 powstaną 64 mieszkania na wynajem. Z wizualizacji wynika, że budynek ma mieć pięć kondygnacji naziemnych - o jedną więcej niż przylegająca do budynku kamienica przy ul. Składowej 36.

Wygląd budynku - jak zapewniał prezes zarządu wykonawcy, spółki Varitex - ma nawiązywać do wyburzonej przed laty XIX-wiecznej kamienicy, która znajdowała się pod tym adresem.

Wspomniana, sąsiadująca z nową inwestycją kamienica przy ul. Składowej 36 powyżej parteru w całości obłożona jest siatką ochronną. Przy bramie do kamienicy wisi tabliczka z informacją o zakazie użytkowania i o tym, że budynek zagraża bezpieczeństwu. Czy prowadzona ściana w ścianę budowa grozi zawaleniem zrujnowanego budynku? Pytamy o to inż. Ewę Wendrowską, kierowniczkę budowy (zbieżność imienia i nazwiska z radną sejmiku przypadkowa), która zapewnia, że stan sąsiedniego budynku jest na bieżąco monitorowany, a w celu ustabilizowania gruntu pod nim wzdłuż graniczącej z inwestycją ściany ustawiono specjalną palisadę.

Mieszkania na wynajem w Łodzi. Ekspert: "uzupełnienie niszy własności"

Składowa 38/40 nie jest pierwszą łódzką inwestycją z Funduszu Mieszkań na Wynajem. Wcześniejsza powstała na Bałutach, przy ul. Wspólnej, gdzie znajduje się 80 mieszkań. Według aktualnych informacji na stronie internetowej funduszu, na dzień 28 kwietnia wolnych jest kilkanaście mieszkań: jednopokojowych w cenie od 1,3 tys. do 1,5 tys. zł za miesiąc i dwupokojowych w cenie od 1,6 tys. zł do 2,45 tys. zł.

Nie jest to też pierwsza inwestycja z mieszkaniami tylko na wynajem w rejonie Nowego Centrum Łodzi, bo pomiędzy ulicami Targową, Tuwima i al. Scheiblerów tego typu mieszkaniówkę na 240 lokali buduje firma Vantage Development. To budowa, która ma się zakończyć jeszcze w tym roku (a kolejne 110 mieszkań na wynajem Vantage planuje zbudować na rogu ulic Kilińskiego i Pomorskiej).

Zdaniem Tomasza Błeszyńskiego, doradcy rynku nieruchomości, inwestycje deweloperskie, które są realizowane nie tylko dla klientów kupujących mieszkania na potrzeby własne, ale i na wynajem, staje się coraz bardziej popularnym trendem na rynku nieruchomości.

- Kupujący mieszkania mają coraz większe kłopoty z uzyskaniem kredytów hipotecznych, do tego dochodzi rosnąca inflacja i podwyżki cen. Nie bez wpływu jest też wojna w Ukrainie. Napływający do Polski uchodźcy częściej mieszkania wynajmują, niż kupują.

Na to wszystko nakładają się zmiany generacyjne. Przedstawiciele pokolenia "millenialsów", czy tzw. "pokolenia Z" bardziej stawiają na mobilność i rzadko zależy im na zakupie mieszkania i przywiązaniu się wieloletnim kredytem do jednego miejsca. Te wszystkie czynniki sprawiają, że długoterminowy wynajem stanie się uzupełnieniem niszy własności. Bo przecież, żeby tylko mieszkać, nie trzeba być właścicielem mieszkania - mówi Tomasz Błeszyński.

Zdaniem Tomasza Błeszyńskiego, wojna powoduje też, że kupujący mieszkalna z mniejszym zaufaniem podchodzą do lokowania swojego kapitału "w mury", jako sposobu na ochronę oszczędności przed inflacją, co potwierdza to spadek zakupów mieszkań w pierwszym kwartale tego roku.

Paweł Rutkiewicz Wyborcza.pl 04.05.2022

Źródło:https://lodz.wyborcza.pl/nowe-mieszkania-na-wynajem-w-nowym-centrum-jest-trend/


  Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.


Foto:Tomasz Błeszyński