W sporządzanym przez KUKE i PFR indeksie upadłości w budownictwie należy zwrócić uwagę na wzrost liczby restrukturyzacji prowadzonych przez firmy budowlane.

Jak podają statystyki niewypłacalność w budownictwie wzrosła na początku roku o 45 procent rok do roku.

Opublikowane dane wskazują, że bieżący rok może być dla firm budowlanych trudniejszy niż ubiegły. Szczególnie pogorszyć się może kondycja małych często rodzinnych firm wykonawczych i podwykonawczych. To są niepokojące sygnały, które mogą mieć wpływ na cały sektor budowlany i rynek nieruchomości.

Sytuacja w tym sektorze jest dynamiczna pomimo aktualnie dużej aktywności firm deweloperskich prowadzących inwestycje na rynku budownictwa mieszkaniowego. Problem z płynnością i niewypłacalnością nadal stanowi duże zagrożenie dla funkcjonowania firm. To negatywne następstwa pandemii, której skutki dały się we znaki szczególe w mniejszych firmach budowlanych.

Nie jest to dobra informacja dla budownictwa, rynku nieruchomości ani tym bardziej dla gospodarki. Mam nadzieje, że obecny boom budowlany przyczyni się do polepszenia rentowności inwestorów a tym samym do ich wypłacalności na rzecz firm wykonawczych i podwykonawczych. Czekam na kolejne raporty, ktore przedstawią dane z kolejnych kwartałów bieżącego roku.

Tomasz Błeszyński doradca rynku nieruchomości  12.07.2021 r.


Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.



Źródło: PZPB - KUKE