"Pokazywanie" nieruchomości to jest już czynność pośrednictwa, bowiem zmierza do zawarcia oczekiwanej przez stronę umowy. Jeśli ktoś prowadzi działalność gospodarczą pośrednictwa polegającą między innymi na prezentacji zainteresowanym klientom ofert nieruchomości jak najbardziej powinien uzależnić dokonywanie czynności pośrednictwa od zawarcia umowy pośrednictwa.
Prezentacja nieruchomości bez podstawy prawnej rodzi już, bowiem określone konsekwencje prawne. Takie czynności mogłyby być uznane za wykonywanie pośrednictwa bez umowy. A co w przypadku wywołania szkody kupującemu w wyniku takich czynności, z jakiej polisy będzie pokryta przecież nie z OC pośrednictwa skoro umowy pośrednictwa nie było. Jeśli pośrednictwa nie było stwierdzonego zawartą umową to, jaki charakter cywilnoprawny miały czynności osoby prezentującej - może przepisy o działaniu bez zlecenia? Jeśli tak to mamy tu do czynienia z poważnymi obowiązkami. Czy tu działa ubezpieczenie?
To wątek na sporą dyskusję nie ma tu miejsca na to. Standard to reguła skierowana do pośredników a nie do przedsiębiorców. Przedsiębiorcy nie są związani standardami w żaden sposób. Absolutnie żaden!!!
Gdyby standardy choćby w minimalnym stopniu regulowały działalność gospodarczą byłyby oceniane z punktu widzenia naruszenia przepisów ochrony konkurencji. Przekonali się o tym parokrotnie kiedyś notariusze ze swoimi standardami.
Wielokrotnie UOKiK doprowadził do zmian w Kodeksie Etyki, jeśli tylko naruszały swobodę działalności gospodarczej np. (http://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=1990) Zakładam, że formalną intencją standardów zawodów rynku nieruchomości nie jest naruszanie prawa. Wobec powyższego przeczytajmy, czego nie ma w standardach pośredników. Nie ma w standardach expressis verbis wyrażonego zakazu warunkowania prezentacji nieruchomości od zawarcia umowy. Gdyby nawet w standardach taki zapis w przyszłości powstał - w co nie wierzę - to byłby sprzeczny z prawem.
Unikajmy nieuprawnionych interpretacji. Interpretacja dotycząca klientów kupujących, jest nieuprawniona, bo ingeruje w działalność gospodarczą przedsiębiorców a to jest bezwzględnie chronione przez polski system prawny poczynając od Konstytucji poprzez ustawę o swobodzie działalności gospodarczej oraz poprzez restrykcyjne przepisy ochrony konkurencji.
Nawet ustawą nie można swobodnie ograniczać działalności gospodarczej, bo stoi tu na straży Konstytucja (art. 22 dopuszczalne jest ograniczenie wolności gospodarczej, ale tylko „w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny”) a tym bardziej nie można nawet pomarzyć o ograniczaniu działalności gospodarczej czymś, co nie jest nawet przepisem prawa - nawet nie rozporządzeniem a komunikatem Ministra ... ds budownictwa.
Pamiętajmy standard to reguła wykonywania zawodu przez konkretną osobę fizyczną. Standard nawet wobec osoby fizycznej posiadającej licencję w postępowaniu dyscyplinarnym nie może być interpretowany rozszerzająco a wyłącznie wprost. Obowiązki zawodowe nie mogą wynikać z domniemań i dowolnych interpretacji. W standardach nie ma zakazu warunkowania prezentacji nieruchomości od zawarcia umowy.
Są również argumenty celowościowe systemowe itd., ale nie ma na to miejsca. Jak bronić się w sytuacji, kiedy ktoś lub coś powołując się na rzekomą regulację, jakieś opinie, uchwały jakiś grup zastosuje restrykcję wobec przedsiębiorcy, który poczuje się zagrożony w swobodzie wykonywania działalności gospodarczej. Możliwa jest tu skuteczna (nie mam, co do tego żadnych wątpliwości) akcja indywidualna w oparciu o przepisy ochrony konkurencji oraz akcja grupowa.
Nie chcę być darmowym pokazywaczem nieruchomości – jestem profesjonalnym pośrednikiem……. i tego Państwu życzę …….. pozdrawiam ..
Tomasz Błeszyński 29.10.2012