Rząd radykalnie zmienia projekt.

Jeśli nowelizacja zostanie uchwalona to … szykuje się nam dalszy Armagedon przestrzenny i parkingowy. Ciekawe skąd taka nagła zmiana i kto lobbował w tej sprawie?

Gminy nie kiwną palcem, bo są przychylenie deweloperom pod płaszczykiem miast 15 minutowych. Miasta bardzo rzadko inwestują w infrastrukturę parkingową nie wiedzieć czemu, bo przecież mogłyby na tym zarabiać niezłe pieniądze.

Szykuje się dobry czas dla właścicieli garaży i parkingów, oni będą dyktować warunki finansowe przechowania auta.

Ciekawe co na to lobby motoryzacyjne? Czy spadnie ilość kupowanych samochodów, skoro nie będzie, gdzie zaparkować? Od lat jesteśmy przecież przyzwyczajeni, że ukochanie auto ma stać pod domem a najlepiej pod samą klatką schodową.

"Rząd planuje zniesienie obowiązku budowy określonej liczby miejsc postojowych towarzyszących budowie budynków mieszkalnych w ramach inwestycji mieszkaniowej realizowanej na podstawie tzw. specustawy mieszkaniowej, tj. ustawy z 2018 r. o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących - money.pl."

"Przygotowany przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii projekt zakłada m.in. uchylenie dwóch przepisów specustawy. Pierwszy przewiduje, że dla inwestycji mieszkaniowej minimalna liczba miejsc postojowych wynosi co najmniej 1,5 - krotność liczby mieszkań przewidzianej w ramach tej inwestycji - money.pl."

Link do artykułu:https://www.money.pl/gospodarka/likwidacja-obowiazku-dot-parkingow-rzad-zmienia-projekt

Tomasz Błeszyński doradca rynku nieruchomości

Biznes - Nieruchomości - Gospodarka 04.03.2025


Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.


 Ilustracja - zdjęcie: Tomasz Błeszyński