Jedzenie choćby w czasach PRL-u było proste smaczne i chyba zdrowsze.
Teraz w knajpach prześcigają się w daniach pseudo - zagranicznych kuchni serwują niby włoskie, niby meksykańskie, niby orientalne żarcie, które wygląda czasem i kolorowo pachnie sztucznymi przyprawami ale nie ma nic wspólnego z prawdziwą zagraniczną kuchnią i przygotowywane jest z produktów dziwnego pochodzenia.
Tomasz Błeszyński
2014-08-19