Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się w środę na podwyżkę o 0,75 pkt. proc.
Taką decyzją po raz kolejny nie tylko obniży zdolność kredytową Polaków, ale i utrudni spłatę już zaciągniętych.
Raty kredytów ponownie wzrosną, inflacja nadal szaleje a pieniędzy w portfelach ubywa.
Stopa referencyjna NBP wzrosła do 6 proc., stopa lombardowa do 6,5 proc., stopa depozytowa zaś do 5,5 proc. Wzrosły także stopa redyskontowa weksli — do 6,05 proc., oraz stopa dyskontowa weksli — do 6,1 procent.
Rada Polityki Pieniężnej takimi działaniami chce skłonić Polaków do mniejszego wydawania pieniędzy a wręcz do ich oszczędzania i ostudzić chęć robienia zakupów.
Takie schładzanie rynku zakupów boleśnie dotknie też rynek nieruchomości. Po kolejnej podwyżce stóp procentowych kredyty hipoteczne staną się, jeszcze droższe i mniej dostępne.
Z tego powodu drastycznie spadnie zainteresowanie kredytami hipotecznymi a tym samym znacząco spadnie zainteresowanie zakupem mieszkań. Bo jak tu kupować mieszkania, kiedy drożeją, wymagania banków, co do zdolności kredytowej rosną a raty kredytów są, co raz wyższe.
Z ekonomicznego punktu widzenia, że inwestowanie w nieruchomości nie będzie już tak atrakcyjnym sposobem na ochronę majątku przed inflacją. Mniej wymagający klienci po prostu zrezygnują z inwestowania swoich pieniędzy w nieruchomości i poczekają na lepsze czasy trzymając oszczędności na lokatach.
Wzrost stóp procentowych dodatkowo podniesie i tak już wysokie koszty realizacji inwestycji deweloperskich. Spowoduje to problemy z realizacją inwestycji szczególnie u mniejszych deweloperów, którzy niesieni hura optymizmem w zeszłym roku i w tym roku ruszyli do budowy mieszkań i domów na sprzedaż. Może to zakończyć się utratą rentowności i problemami z ukończeniem inwestycji skoro sprzedaż jeszcze znacząco spadnie.
Stara chińska klątwa „Obyś żył w ciekawych czasach” spełnia się na naszych oczach, budzi niepokój i robi czystkę w portfelach.
Tomasz Błeszyński doradca rynku nieruchomości
Biznes - Nieruchomości - Gospodarka 08.06.2022.
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Źródło: grafika RPP - PAP