Dziś weszła w życie ustawa o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz o Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym zwana potocznie ustawą deweloperską.
Zmienia ona zasady obrotu nieruchomościami na rynku pierwotnym.
Nadchodzi koniec prostego flippowania mieszkaniami na rynku pierwotnym, który w dużej mierze polegał na handlu cesjami bez żadnej odpowiedzialności.
Teraz przed flipperami prawdziwe wyzwanie – umowy rezerwacyjne, usuwanie ew. wad lokalu, protokoły odbioru, czyli w pełni profesjonalna i odpowiedzialna sprzedaż mieszkań.
Pozostałe zmiany mają podobno jeszcze bardziej ochronić nabywców przed „bublami” deweloperskimi, ale moim zdaniem są jedynie podyktowane zwiększeniem kontroli banków nad projektami oraz ich opodatkowaniem tzw. kosztami pośrednimi typu fundusz gwarancyjny, za który i tak zapłaci końcowy nabywca mieszkania.
Tak to jest z tymi nowelizacjami prawa zawsze ktoś musi za to zapłacić jeszcze cieszyć się, że tak o niego wszyscy dbają.
Tomasz Błeszyński doradca rynku nieruchomości
Biznes - Nieruchomości - Gospodarka 01.07.2022.
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Foto:Tomasz Błeszyński
