W wielu miastach coraz łatwiej kupić mieszkanie na kredyt preferencyjny - to efekt schłodzenia rynku.
Jedank trudno o lokum z dopłatą państwa w najdroższych polskich aglomeracjach, czyli w Warszawie i Krakowie.
Dorota Kaczyńska Rzeczpospolita 07.07.2008 r.