Co musisz ustalić zanim skorzystasz z usług pośrednika. 

Pytaj, a potem sprawdzaj sam. Wakacje, a ruch na rynku nieruchomości wcale się nie zmniejszył.

Niektórzy właśnie urlop przeznaczają na załatwienie spraw związanych ze sprzedażą lub kupnem mieszkania. Co trzeba wiedzieć, przeprowadzając transakcję przez agencję nieruchomości?

Nie ma, co liczyć, że pośrednik sprawdzi za nabywcę - np. w sądzie wieczysto-księgowym - stan prawny nieruchomości. A na pewno nie za standardową prowizję, do czego sami pośrednicy się przyznają. Tłumaczą, że zadaniem agenta - zapisanym zwykle w umowie o pośrednictwo - jest skojarzenie stron transakcji, znalezienie określonego mieszkania, domu czy działki, a nie analiza prawna czy zaglądanie do księgi wieczystej nieruchomości. Agent posługuje się, więc zazwyczaj informacjami na temat oferowanej nieruchomości, które pochodzą od jej zbywcy. Wiedza pośrednika opiera się, zatem na dokumentach dostarczonych przez osobę sprzedającą.

Potrzebne dokumenty

Jakie dokumenty powinien dostarczyć zbywca? Takie, które potwierdzają, że przysługuje mu prawo do nieruchomości, którą chce sprzedać. Niezbędny jest, więc (w przypadku własności) akt własności, odpis z księgi wieczystej oraz wypis z rejestru gruntów. Uwaga, należy zwrócić uwagę, czy dane zawarte w tych dokumentach nie są ze sobą sprzeczne.

Gdy transakcja ma dotyczyć nie własności hipotecznej, ale spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, konieczne jest zaświadczenie ze spółdzielni. Jeśli sprzedawany jest grunt, dobrze, jeżeli zbywca dysponuje warunkami zabudowy. Wydaje je gmina, która decyduje, jakie przeznaczenie ma dany teren, czyli co można na nim wybudować.

Zobacz na własne oczy

Zebranie i przejrzenie dokumentów to jednak za mało z punktu widzenia nabywcy. Powinien on domagać się od pośrednika, aby wspólnie z nim oraz sprzedającym obejrzał nieruchomość i jej otoczenie. Oczywiście nie bez znaczenia jest pora. Najlepiej umówić się za dnia.

Wydaje się, że agent mający w ofercie np. dom powinien go wcześniej dokładnie obejrzeć, zajrzeć do każdego pomieszczenia. Nie zawsze jednak tak jest. Pośrednicy tłumaczą, że brak im czasu. Dlatego, jeśli sam agent nie ma informacji np. na temat okresu, w jakim wybudowano dom, czy powstał on zgodnie z projektem, z jakich materiałów, czy obiekt dopuszczono do użytkowania, jakie remonty były w nim przeprowadzane i kiedy - bezwzględnie należy pytać o nie zbywcę lub prosić agencję o uzupełnienie.

Sprawdź koszty utrzymania

W przypadku mieszkania ważne są opłaty eksploatacyjne, w tym za media, odpis na fundusz remontowy. Jeśli do kupienia jest dom, warto zapytać o wysokość lokalnych podatków. Może się, bowiem okazać, że nieruchomość ma wysokie koszty utrzymania. Istotne jest też ustalenie, w jakim terminie właściciel opuści i przekaże obiekt nabywcy.

GRAŻYNA BŁASZCZAK  Rzeczpospolita 11.07.2005

CZYTAJ I NEGOCJUJ komentarz:

Tomasz Błeszyński, doradca rynku nieruchomości, prezes Europejskiego Instytutu Gospodarczego.

Klienci zbyt mało uwagi przywiązują do czytania dokumentów przedstawianych im do podpisu. Często podpisują zaproponowany wzór, a negocjowanie umowy traktują, jako zło konieczne, robiąc to w pośpiechu i z nonszalancją. Myślą: teraz mnie to nie dotyczy, będę o tym myślał później. Zainteresowani są, bowiem bardziej ofertami, jakie przedstawia im biuro, niż zakresem świadczonych usług czy statusem prawnym. Potem przychodzi rozczarowanie i zaczyna się szukanie argumentów do podważenia umowy. Tymczasem taka umowa jest ważna i zobowiązań w niej zawartych i zaakceptowanych trzeba dochować.