Prognoza rynku nieruchomości na 2006 r.
1. Rynek pierwotny-mieszkania
Rynek pierwotny będzie się rozwijał dynamicznie, deweloperzy rozpoczynać będą nowe inwestycje lawinowo, sprzedawać się będą te nieruchomości jeszcze na etapie realizacji ceny będą rosnąć o ok.15-18 procent.
Oczywiście ich wzrost zależeć będzie od atrakcyjnej lokalizacji, wykończenia i solidności inwestora. Dużym bodźcem będzie tu prognoza dobrej polityki gospodarczej obecnego rządu w zakresie mieszkalnictwa. Mam tu na myśli politykę podatkową i ustawodawstwo w zakresie planowania przestrzennego i skrócenie okresu ubiegania się o pozwolenie na budowę. Nieruchomości te kupować będą klienci krajowi jak i zagraniczni, należy się spodziewać dużego zainteresowania polskim rynkiem naszych sąsiadów zza wschodniej granicy. Będzie to rynek zdominowany przez zamożnych klientów traktujących te zakupy inwestycyjnie z opcją przychodów z najmu.
2 Rynek wtórny -mieszkania
Rynek wtórny też będzie się rozwijał dynamicznie prognozuje wzrost cen o 20 procent. Osobami kupującymi te lokale będą raczej młodzi ludzi o średnim statusie materialnym i to na kredyt hipoteczny-który ciągle jest niedoskonały i posada liczne ukryte pułapki. Mieszkania kupowane w tym roku będą raczej na potrzeby własne, ale i te lepiej zlokalizowane służyć mogą, jako tez, jako dobra lokata i dać przychody z najmu. Powodzeniem cieszyć się będą tak jak od lat mieszkania dość dobrze położone w dobrze utrzymanych blokach, raczej 2 pokojowe, o pow.50 mkw. lub 3 mniejsze pokojowe. Mieszkania na rynku wtórnym kupować tez będą rodzice młodym studentom, bo to tez dobra inwestycja lepsza niz. najem.
3.Rynek wtórny-domy jednorodzinne
W tym segmencie rynku od lat panuje raczej spokojna stagnacja, podaż tych nieruchomości jest bardzo duża począwszy od lokalizacji, stylu architektonicznego, powierzchni, standardu wykończenia i technologii czy wieku nieruchomości. Kupując te nieruchomości liczą się ich indywidualne cech no i oczywiście cena, która podlega znacznym negocjacją o wywoławczej. Wzrost cen w tym segmencie niewielki raczej 5 procent, kupują te nieruchomości ci, którzy muszą z przyczyn ekonomicznych, bo nie stać ich na nową inwestycję zgodną o obecnymi trendami. Główną wadą tego rynku jest to, że często kupujemy dom wybudowany w juz nie modnych i niepraktycznych standardach.Moda na materiały budowlane zmienia się błyskawicznie praktycznie juz dwa razy do roku pojawiają się nowości. Remont juz kupionej nieruchomości może być czasem bardzo pracochłonny i kosztowny.
4.Wynajem mieszkań
Mieszkania na wynajem funkcjonują, jako alternatywna proteza rynku kupna-sprzedaży. Tych, co nie stać na swoje muszą brać w najem mieszkania, z konieczności Ci, co pracują obcych miastach tez są skazani na najem. Co prawda ustawa o ochronie praw lokatorów została znowelizowana, ale i tak jest niedoskonała i pozwala na nierówne traktowanie właściciela i najemcy? Wzrost cen raczej nieznaczny może 5 procent, ponieważ na ogólny koszt najmu mieszkania wpływ ma nie tylko opłata za najem dla właściciela, ale i opłata czynszu i opłat eksploatacyjnych- gaz, energia itp., które jak wiemy będą w tym roku rosły. Rynek najmu mieszkań dzieli się na segment tzw. tanich mieszkań i segment apartamentów wynajmowanych przez zagraniczne, czasem krajowe firmy dla kadry menadżerskiej. Są to dobrze zlokalizowani i komfortowa wykończone mieszkania i ich podaż jest niewielka a popyt w gospodarczo rozwijających się miastach rośnie i cena też.
5.Działki budowlane
Ożywienie w tym segmencie rynku nastąpi dopiero na początku wiosny. Pomimo ze na rynku daje się odczuć cały czas brak dobrej polityki planistycznej gmin oraz rozbudowana biurokracja związaną z uzyskaniem pozwoleń na realizacją inwestycji na zakupionej działce szacuje, że w 2006 roku ceny działek wzrosną średnio do 8 procent. Nastąpi wzrost zainteresowania tymi nieruchomościami zarówno przez klientów indywidualnych jak i deweloperów. Zainteresowaniem cieszyć się będą działki w dobrych lokalizacjach z dobra infrastrukturą. Zakup kawałka ziemi w szczerym polu nie będzie przez lata dobrą inwestycją.
6.Inwestycje
Inwestować, kupować z rozsądkiem i perspektywami na kolejne lata, zakup nieruchomości to inwestycja długo terminowa obarczona sporym ryzykiem. Aby tego uniknąć należy podejmować współpracę z doświadczonymi i profesjonalnymi doradcami rynku nieruchomości, którzy pomogą dokonać trafnego wyboru nie tylko na teraz, ale i na lata. Tak jak zawsze należy być ostrożnym "nie kupować kota w worku", uważać, na tzw. okazje, pilnować swoich pieniędzy i przeglądać i czytać wnikliwie wszystkie dokumenty.
7. Legislacja
Po wielu bublach legislacyjnych poprzedniej kadencji Sejmu myślę, że może być juz tylko lepiej. Szykuje się wiele projektów pro mieszkaniowych pro inwestycyjnych. Dużym ożywieniem dla rynku będzie od 2 marca ustawa z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, pozwoli to znacznie obniżyć i tak rozdęte koszty związane z transakcją. Myślę, że wiele transakcji zostanie przesuniętych i zrealizowanych po tej dacie.
8. Rynek
Rynek nieruchomości jest zwierciadłem gospodarki. Życzę, więc by się dynamicznie rozwijała to i na rynku nieruchomości nastąpią korzystne zmiany zarówno dla klientów jak i zawodów obsługujących ten rynek.
Tomasz Błeszyński doradca rynku nieruchomości, prezes Europejskiego Instytutu Gospodarczego
13-11-2005