Kwesta na Starym Cmentarzu w Łodzi odbywała się w tym roku już po raz XXII.
Serdecznie dziękuję spotkanym na kweście znajomym i nieznajomym za okazaną hojność.
Do mojej puszki trafiały pieniądze we wszystkie nominałach od symbolicznej złotówki po banknoty 10, 20 czy 50 złotowe. Ten piękny gest serca płynął głownie od osób starszych emerytów, rencistów oraz rodziców z dziećmi.
Czasem nie wiedziałem jak mam dziękować starszej pani za 50 złotowy banknot przeznaczony na kwestę z nie wysokiej pewnie emerytury czy renty. Podobnie było z rodzicami zachęcającymi swoje pociechy do wrzucana pieniędzy do puszki.
Średnie pokolenie nie było tak spontaniczne w dawaniu pieniędzy, trzeba było prosić grzecznie o wsparcie a czasem nawet trochę zawstydzać by niesieni dobrym przykładem innych sięgnęli do swych kieszeni.
Raz jeszcze dziękuję, bo to tylko dzięki Państwa hojności puszka stawała się, co raz cięższa od datków.
Od lat wspólnie z przedstawicielami świata kultury, polityki, mediów aktywnie uczestniczę w dorocznych kwestach ratujących zabytkowe nekropolie od 2002 r. na Starym Cmentarzu w Łodzi, od 2005 r. na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.
Udział w kwestach jest zawsze dla mnie dużym przeżyciem raz jeszcze dziękuję wszystkim za wsparły gest dzięki temu kolejne nagrobki na Starym Cmentarzu zostaną odnowione. To moja rodzinna nekropolia w tym roku obchodzi 161 rocznicę powstania.
Już zapraszam wszystkich i do zobaczenia z rok na kolejnej już XXIII kweście.
Tomasz Błeszyński 01-11-2016